piątek, 15 czerwca 2012

Recenzja pilingu do ciała Alterra

Witam Was moje Kochane:)
Jak Wam mijają te pochmurne i niesprzyjające dni?? Bo ja chodziłam taka jakaś niebardzo a na dodatek zachowywałam się jak odkurzacz bo jak napotkałam jakieś jedzenie na drodze to wcinałam wszystko ehhh... A Wy jak sobie radziłyście??
Dziś chciałam Wam powiedzieć o pilingu do ciała Alterra żurawina i figa
Zdania na ten temat są podzielone, jedne Panie są zadowolone inne nie za bardzo.
A co do mojej opini już Wam przedstawiam...
Co do zapachu dla mnie jest bardzo przyjemny i co jest dla mnie bardzo pozytywne zapach zostaje również po kompieli nie ulatnia się zbyt szybko. Po umyciu skóra jest delikatna, gładka, nawilżona. Konsystencja pilingu jest taka lekko płynna. Piling lekko się pieni, duże pestki z żurawiny dobrze drapią choć mogło by być ich więcej. Koszt tego pilingu wynosi ok 8zł za 200ml. Jest dość wydajny
Polecam wszystkim, ja z pewnością po niego jeszcze sięgnę na 100%
To może jeszcze zdjęcia :)





Polecam GORĄCO również rozdanie u Mój zakupoholizm
http://mojzakupoholizm.blogspot.com/2012/06/uwaga-uwaga-ogaszam-rozdanie.html



3 komentarze:

  1. Peeling na rece wyglada obiecujaco :))
    Jeśli masz chwilke, zapraszam na mojeg bloga na rozdanie kosmetyczne :)
    Klaudia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i w uzyciu też jest fajny zwłaszcza jak za te pieniądze:)
      Bloga odwiedziłam choć nie da się chyba obserwować:( No nic zapraszam ponownie:)

      Usuń
    2. Lubię zapachy ich kosmetyków

      Usuń